Zakładam, że masz już swoje konto na jakimś serwerze www dostępnym w internecie.

Dzisiaj często spotyka się już sytuację, w której nie musisz posiadać klienta FTP. Ja jednak polecam choćby jednorazowe zapoznanie się z jednym z takich programów. Może się to okazać bardzo przydatne narzędzie w niektórych sytuacjach.

Oto jakich programów ja używam:

• filezilla - windows i linuks
• fireFTP (wtyczka do Firefoksa)
• gFTP - linuks

Ich główną zaletą jest prostota. Na początek - najważniejsza rzecz każdego programu.

Ważne dane

Te informacje powinieneś dostać od swojego dostawcy konta www. Najprawdopodobniej w mailu. A są to:

• adres serwera FTP (host)
• nazwa użytkownika (user)
• hasło (password)
• port (choć to przeważnie jest niepotrzebne. Ważne jedynie jeśli jest inny niż domyślny)

Załóżmy zatem, że mamy takie dane:

• host: ftp.republika.pl
• user: yarpo
• pass: ******

Uruchamiamy filezillę i wpisujemy odpowiednie dane we właściwe pola:

Następnie klikamy "szybie łączenie". Jeśli uda się połączyć to w kolumnie po prawej będą widoczne pliki z serwera. Po lewej mamy strukturę katalogów dostępną na naszym komputerze lokalnym. Działamy jak w zwykłym menadżerze plików.

Można oczywiście używać ftp do wysyłania i pobierania także innych plików - nie tylko tych związanych ze stronami www.

Problemy jakie możesz spotkać:

1. mała litera nie jest tym samym co duża litera
2. spacje w nazwach plików
3. polskie znaki w nazwach plików

Rozwiązania:

1. stosować tylko małe litery (także w rozszerzeniach plików, .jpg to nie to samo co .JPG dla systemów innych niż Windows)
2. nie stosować spacji w nazwach plików. Lepiej jest użyć podkreślenia albo myślnika
3. nie stosować znaków diakrytycznych