Podsluch Bezinwazyjny - 2003-12-23

    SSSS         CCCC         AAA     TTTTTTTTTTTT  TTTTTTTTTTTT  EEEEEEEEE   RRRRR
  SS    SS     CC    CC      AA AA         TT            TT       EE          RR   RR
 SS      SS   CC      CC   AA     AA       TT            TT       EE          RR    RR
  SS          CC          AA       AA      TT            TT       EE          RR   RR
    SS        CC          AA       AA      TT            TT       EEEEE       RR RR
      SS      CC          AAAAAAAAAAA      TT            TT       EEEEE       RR  RR
        SS    CC          AAAAAAAAAAA      TT            TT       EE          RR   RR
 SS      SS   CC      CC  AA       AA      TT            TT       EE          RR    RR
  SS    SS     CC    CC   AA       AA      TT            TT       EE          RR     RR
    SSSS         CCCC     AA       AA      TT            TT       EEEEEEEEE   RR      RR






:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::INTRO::::::::::::::::::::::::::::::::


Tekst ten służy tylko celom edukacyjnym i informacyjnym. Wykorzystywanie opisanego
użądzenia jest karalne i nie ponosze
odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku przeczytania tego tekstu ;-)


:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::OPIS WŁAŚCIWY::::::::::::::::::::::::::


To jest moje pierwsze FAQ więc proszę o troche tolerancji dla początkujących ;-).
Przejdźmy do rzeczy, opiszę tu jak w sposób
"bezinwazyjny" i bezbolesny dla kabla założyć komuś podsłuch. Urządzenie jest proste w
budowie, ale uruchomienie może sprawić
dość sporo problemów. Jest to nic innego jak dwa wzmacniacze o wzmocnieniu: pierwszy 100
razy a drugi 200 razy, co daje razem
wzmocnienie 20000 razy!!!!(nie, to nie pomyłka w ilości zer). Każdy wzmacniacz jest
odwracający czyli cały układ jest
nieodwracający, zrobiłem je takie ponieważ są zasilane z pojedynczego napięcia. Jeżeli
masz troche pojęcia o elektronice to
pewnie wiesz że wzmacniacz (zwłaszcza o takim wzmocnieniu) lubi sie wzbudzać, czyli robi
sie z niego generator. Aby tego
uniknąć sugeruje zrobić ekran z jakiejś miękiej blachy (możesz poszukać małej puszki np.
po przecierze pomidorowym, ale 
możesz mieć problemy z przylutowaniem). Ekran oczywiście musisz podłączyć do masy, przy
okazji chroni od buczenia i fal radiowych.
Na schemacie znajdziesz potencjometr, służy on do regulowania wzmocnienia. Używaj go do
dobrania wzmocnienia do posiadanego
trafa (o którym za chwile) oraz telefonu podsłuchiwanego nieszczęsnika :-) Najwięcej
problemów będziesz miał trafem
(skrót od transformator). Ja użyłem takiego z telefonu, ma on mięki rdzeń z blachy
krzemowej (na twardym z ferytu też powinno
zadziałać, ale nie dam sobie głowy uciąć). Można też założyć taki sieciowy (WAŻNE: MUSI
mieć kształtki EI!!!) ale będziesz
miał z nim dużo roboty bo jest składany na przemian. Telefoniczny ma osbno złożone E a
osobno I i są tak fajnie zlepine
parafiną że nie ma potem roboty z szukaniem pojedynczych blach jak zginą :-) W zip'ie
masz plik "trafo.gif" gdzie jest opisane
jak uciąć kształtki E na nasze potrzeby. Trafo ma najprawdopodobniej (są różne) dwa
uzwojenia (rzadko więcej). Musisz znaleźć
takie co ma najwięcej zwojów. Jak wszystkie uzwojenia mają taką samą grubość przewodu
(patrz przy punktach lutowniczych)
możesz użyć omomierza (im większa oporność tym więcej zwojów). Układ możesz zasilać z
bateryjki 6F22 (9V). Wyjście układu
możesz podpiąć do głośniczka z telefonu o dużej oporności (mój miał 150 ohm), ewentualnie
do słuchawek połączonych szeregowo
(w obydwuch będzie grało). Jeżeli masz zaburzenia słuchu od słuchania głośnej muzyki ;-)
to możesz założyć sobie jakiś
wzmaczniacz mocy (jak chcesz zrobić podsłuchiwanemu obciach to wystaw kolumny za okno i
daj na fula głośność :-)). Jeżeli
rozmowa podsłuchiwana ma służyć za dowód w sądzie :-( to możesz założyć nasz układ do
dyktafonu albo magnetofonu i nagrać 
wszystko na kasete (tym sposobem można komuś narobić gówna w otoczeniu, poprostu
puszczasz kopie ciekawej rozmowy po ludziach.


:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::CZĘŚCI:::::::::::::::::::::::::::::::


Z częsciami nie powinieneś mieć problemów (no chyba że mieszkasz na totalnym zadupiu,
wtedy musisz jechać gdzieś do miasta).
W pierwszym lepszym sklepie powinieneś znaleźć wszystkie części poza trafem
(telefonicznym), ale pytaj o nie (sądzę że na
Mitery 8 {Kraków} powinni mieć ale nie jestem pewien). Trafo możesz wytargać z telefonu
bezprzewodowego, albo dać lumpowi
na browca i powiedzieć żeby ci znalazł na śmietniku ;-). Jak spreparować trafo już
pisałem a nawet rysowałem.


:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::OUTRO::::::::::::::::::::::::::::::

Powtarzam, że układ jest prosty w konstrukcji, ale potrafi dać w dupe przy uruchamianiu.
Jakość dźwięku nie jest jak z CD,
czasem nawet trudno zrozumieć mowe. Jeszcze jedna ważna rzecz: UKŁAD "WYŁAPUJE" I
WZMACNIA POLE MAGNETYCZNE, KTÓRE POWSTAJE
W WYNIKU PRZEPŁYWU PRĄDU (PRĄD TO NIE TO SAMO CO NAPIĘCIE!!!). Oznacza to że jak sąsiad
będzie miał telefon o małym poborze
prądu wzmocnienie może okazać sie za małe na podsłuchanie go (to tylko teoria, bo jeszcze
takiego telefonu nie widziałem).
W "laboratorium" ;-) trwają prace nad "duchami w  lini telefonicznej". Narazie nic
więcej nie zdradze.

Pozdrawiam wszystkich którzy uprzykrzają życie TP.


                                                                 23.XII.2003 KRAKÓW
                            
                                                                 SCATTER

                                                                 ROLKWO@WP.PL