UNIDEN FAQ - 2001-02-19

PODSŁUCHIWANIE ROZMÓW WŁASNYCH Z TELEFONU BEZPRZEWODOWEGO UNIDEN XC 600/700 SERIES
(i z innych serii pewnie też)

*=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=*
					v 1.0 (build 5)


	Cze, od razu zaznaczam, iż nie napiszę, że nie ponoszę odpowiedzialności za to co piszę,
bo to tak, jak bym sam w to niewierzył i jakbym nie przyznawał się do textu. A zresztą to
nie jest związane z TPSA, więc za co tu nie ponosić odpowiedzialności.
	Tekst napisałem w windowsowym notatniku, więc proponuję czytać z niego, bo jak będziecie
czytać z DOS'a to zamiast polskich literek będziecie mieli nasze popularne "krzaczki".
Jak ktoś narzeka, że w tym durnym notatniku wiersze tekstu są niewiadomo jak długie, to
niech sobie włączy z menu Edycja zawijanie wierszy i ma kurwa spokój.

	No więc tak! Tekst ten jest przeznaczony głównie dla posiadaczy w.w. modelu telefonu
bezprzewodowego lub podobnych modeli. Podane tutaj sposoby mogą także działać na innych
bezprzewodowcach, ale pewnie nie na tych samych częstotliwościach, których tu i tak nie
podałem ;-)
	OK! Zaczynamy. Nasze zadanie jest banlne. Jedyną trudność możemy mieć w znalezieniu
cienkiego, miedzianego drucika, ale zamiast niego możemy użyć też grubszego kabla
(jakiegoś zwykłego w gumie). Trzeba pamiętać jednak, że będzie on widoczny, a więc możemy
go użyć tylko wtedy, gdy mamy np. telefon stojący na niskim stoliku. Wtedy kabla puszczamy
za stolikiem i go nie widać. Ale i tak odradzam, bo jest on jednak bardzo zauważalny, a
cienka miedziana nitka jest prawie nie widoczna. Dobrze jeszcze jak ktoś ma boazerię na
ścianach (kolor zwykły drewniany) to wtedy już nic nie widać. "Miedziaka" można walnąć
se z radia, magnetofonu itp. Jak se rozkręcicie to znajdziecie dużo tego zawiniętego na
takim  czymś plastikowym, czarnym. ;) Mamy druta, mamy telefon i radio no to jedziemy.
Obwijamy drucik na antenkę od "phona", jedziemy po ścianie do swojego pokoju oraz
przyczepiamy do antenki o d radia. Aha! Ważne! U mnie kabel miał ze 10 m a jak jest
dłuższy to może być słaba jakość, więc wtedy lepiej użyć czegoś grubszego (np. w gumie).
No to gdy połączyliśmy, włączamy słuchwkę od telefonu i kładziemy gdzieś, niech sobie
leży. Nie bierzcie jej do pokoju i nie kładźcie obok radia, bo wtedy radio może złapać
sygnał nadający przez antenkę słuchawki i jak ktoś będzie rozmawiał w drugim pokoju to
już go nie podsłuchamy. Więc zostawcie słuchawkę gdzieś w kuchni i niech sobie leci
dialtone. Wracajcie do siebie i włączcie radio i łapcie częstotliwości. Ja mam takie
fajne radio, co samo  mi łapie :-) Jak złapiecie ciszę to też sprawdźcie czy to nie od
"phona" bo dialtone nie jest wieczne i po czasie się wyłącza.
	No i to by było na tyle. Powiem jeszcze, że przy innych telefonach bezprzewodowych to
możliwe, że w ogóle nie będziecie potrzebować kabelka bo może tak silnie będzie nadawać.
No nie wiem, sami spróbujcie. Aha! Ten sposób jest też dobry do nagrywania rozmów, jeżeli
macie radio-magnetofon. Chyba tak jest prościej coś nagrać niż tak jak czytałem w jednym
FAQ przez komputer z modemem, gdzie ciągle musicie mieć włączony komputer. Potem z kasety
do kompa , oczyszczacie i macie fajne MP3. Zawsze tak robie nagrywając swoje żarty
telefoniczne, a potem publikuję je w i-necie jako MP3 lub w przyszłoście może OGG.
	Częstotliwości na jakich nadaje mój phone nie chce mi się podawać, gdyż u mnie jest FM
od 87,5 do 108 MHz, więc łatwo samemu wyszukać. Ale u ciebie może to być AM lub w ogóle
coś innego więc będziesz musiał przestroić se radio lub łapać przez np. SB.
No ale to już twój problem. Próbuj.

Z innej beczki:
Jak ktoś się nudzi i chce zrobić dla siebie coś pożytecznego i ma trochę dyskietek DD
(to takie o 2x mniejszej pojemności od 1.44 czyli 720 KB) to niech do mnie napisze. :-)

Greets'ów nie będzie! ;-()

Mój e-mail: billcow@poczta.fm

					Bye!