YggLir's Pre-Paid SIM card SMALL FAQ v.03 - 1999-08-19

=======================================================================
=                YggLir's Pre-Paid SIM card                           =
=                      SMALL FAQ v.03                                 =
=          (c) 1999 YggLir                      =
=               PL chars: oczywiście ISO 8859-2                       =
=======================================================================

Na początek stary tekst - choć nudzi mnie już jego klepanie - że
NIE PONOSZĘ odpowiedzialności za wykorzystanie zawartych tu informacji, itd.


SPIS TREŚCI:

P1. Maksymalny okres życia karty SIM PRE-PAID w polskich sieciach GSM.
P2. Sprzedaż/Zakup kart Pre-paid SIM poza oficjalnymi punktami.
P3. To-do


P1.
===

Postanowiłem przyjrzeć się bliżej dokumentom obowiązującym użytkowników
pre-paidowych kart SIM w polskich sieciach GSM szukając odpowiedzi na
pytanie, ile wynosi maksymalny okres życia takiej karty SIM, tzn. okres
nieuzupełniania konta.

Powiecie "Zaraz, zaraz, przecież w SimPlusie jest to 4 miesiące, a
w TakTaku 6 miesięcy!".

Właśnie, czy zawsze tak jest?

Ograniczyłem się do jednej ze SKRAJNYCH sytuacji
przyjmując następujące założenia:

1. Kupujemy kartę SIM systemu PRE-PAID (SimPlus, TakTak)
2. Włączamy się do sieci danego operatora, ale NIGDZIE NIE DZWONIMY
   (nawet pod darmowe numery), WYŁĄCZNIE odbieramy połączenia.

Pytanie: Czy i jeśli tak to do kiedy musimy uzupełnić nasze konto, aby
         utrzymać numer (być aktywnym, tzn. móc odbierać połączenia).


SIMPLUS:
--------
Tak, mamy na to maksymalnie 4 miesiące od włączenia się po raz pierwszy
do sieci.
PODSTAWA: paragraf 23 pkt 1 w powiązaniu z paragrafem 21 pkt 1 Regulaminu
świadczenia usług telekomunikacyjnych przez POLKOMTEL Spółka Akcyjna.
TREŚĆ: Paragraf 21 pkt 1: "Umowa zostaje zawarta z osobą, która nabędzie
kartę SIM i telekartę oraz włączy się do sieci."
Paragraf 23 pkt 1: "Użytkownik może dokonywać połączeń telefonicznych i
korzystać z innych usług do momentu wyczerpania wartości telekarty, lecz nie
dłużej niż 3 miesiące od DATY WŁĄCZENIA SIĘ DO SIECI (podkreślenie YggLir)
lub ostatniego zasilenia konta. Po wyczerpaniu wartości telekarty lub po
upływie 3 miesięcy Użytkownik może przez 1 miesiąc przyjmować połączenia..."
DODATKOWA INFORMACJA: str. 7 "Przewodnika" pkt F "Okres ważności":
"... Okres ważności wynosi trzy miesiące (90 dni) i zaczyna być liczony od
PIERWSZEGO WYKONANEGO LUB ODEBRANEGO POŁĄCZENIA (podkreślenie YggLir) lub
też od momentu ostatniego zasilenia konta SIMPLUS..."


TAKTAK:
-------
Nie (!!!). Całość może wydawać się trochę zagmatwana, ale postaram się
opisać kompleksowo:
PODSTAWA: Zdanie trzecie paragrafu 30 Regulaminu Świadczenia Usług
Telekomunikacyjnych wydanego przez spółkę pod firmą Polska Telefonia
Cyfrowa Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, zwanego dalej Regulaminem.
Zdanie to brzmi: "Karta SIM TakTak ulega automatycznej deaktywacji także
po upływie 6 miesięcy OD DATY ZAINICJOWANIA PIERWSZEJ ROZMOWY TELEFONICZNEJ
(podkreślenie YggLir) niezależnie od liczby wykonanych połączeń
telefonicznych, o ile przed upływem tego okresu Użytkownik nie uzupełni
swojego konta o nową kwotę, w sposób podany w paragrafie 29 powyżej."

Pytanie jakie się pojawia, to czy zainicjowanie rozmowy oznacza wykonanie
połączenia telefonicznego (my dzwonimy gdzieś) czy też odebranie połączenia
telefonicznego (ktoś dzwoni do nas). Wg "Słownika Języka Polskiego"
(PWN, Warszawa 1981) "zainicjować" oznacza: "wystąpić z jakąś inicjatywą,
dać jakiś pomysł, rzucić myśl; ZAPOCZĄTKOWAĆ (podkreślenie YggLir) coś".
"Zapoczątkować" natomiast to: "DAĆ CZEMUŚ POCZĄTEK (podkreślenie YggLir),
wystąpić z inicjatywą, projektem; ZACZĄĆ (podkreślenie YggLir),
zainicjować". Gdy wykonujemy połączenie dajemy początek temu połączeniu,
zaczynamy je, inicjujemy je. Zatem gdy odbieramy połączenie NIE JESTEŚMY
stroną dającą mu początek - stroną tą jest osoba, która wybrała numer naszego
telefonu na swoim telefonie. Powyższy tok rozumowania potwierdza także
paragraf 28 wspomnianego Regulaminu: "Każda karta SIM TakTak, w momencie
sprzedaży przez Operatora BĘDZIE UMOŻLIWIAŁA ZAINICJOWANIE ROZMÓW
TELEFONICZNYCH DO KWOTY WSKAZANEJ NA TEJ KARCIE." (podkreślenie YggLir)
DODATKOWA INFORMACJA: str. 10 "Informatora o systemie TakTak w sieci
Era GSM": "Telefon GSM poinformuje Cię, że zostałeś włączony do
sieci Era GSM. Na wyświetlaczu pojawi się jeden z możliwych napisów:
PL ERA GSM, PL 02, 260 02. Po uzyskaniu tej informacji MOŻNA JUŻ WYKONAĆ
PIERWSZE POŁĄCZENIE. W MOMENCIE WYKONANIA PIERWSZEGO POŁĄCZENIA ROZPOCZYNA
SIĘ 185-DNIOWY OKRES WAŻNOŚCI TWOJEJ KARTY TAKTAK." (podkreślenie YggLir)

W rozważanej sytuacji (kupujemy kartę SIM TakTak i NIGDZIE nie dzwonimy,
WYŁĄCZNIE odbierając połączenia), Operator nie może powołać się na powyższe
zdanie trzecie paragrafu 30 Regulaminu, po upływie 6 miesięcy od daty
włączenia się do sieci Operatora, dokonując deaktywacji karty SIM TakTak,
gdyż nie zainicjowaliśmy pierwszej rozmowy telefonicznej (jak wspomniano,
NIGDZIE nie dzwonimy, NIE DAJEMY POCZĄTKU ŻADNEJ ROZMOWIE).

UWAGA! Inicjowanie rozmowy nie jest równoznaczne z płaceniem za nią!
Przykładowo dzwoniąc pod darmowy numer 9898 inicjujemy rozmowę, ale za nią
nie płacimy (dokładniej: wysokość opłaty za usługę wynosi 0 zł).

Powoływanie się na zdania pierwsze i drugie wspomnianego paragrafu 30 jako
argumenty przemawiające za tym, że taka sytuacja nie może trwać dłużej niż
2 lata od daty produkcji karty SIM TakTak (cytuję: "Karta SIM TakTak powinna
zostać użyta nie później niż w terminie 2 lat od daty produkcji uwidocznionej
na tej karcie. Po upływie powyższego terminu karta SIM TakTak ulega
automatycznej deaktywacji i nie podlega wymianie") jest BŁĘDNE, gdyż
"używać" nie jest równoznaczne z "zainicjować". "Używać" jest pojęciem
szerszym niż "zainicjować". Co więcej - zawiera je. Wg wspomnianego "Słownika
Języka Polskiego" "używać" to tu: "posłużyć się czymś, skorzystać z czyichś
usług". Gdy odbieramy połączenie telefoniczne, posługujemy się kartą SIM
TakTak, która umożliwia nam skorzystanie z usług telekomunikacyjnych Polskiej
Telefonii Cyfrowej Sp. z o.o. - ale NIE INICJUJEMY rozmowy.

Czyli w rozważanej sytuacji upływ 2 lat od daty produkcji karty SIM
nie powoduje automatycznej jej deaktywacji, gdyż karta jest używana
i jednocześnie nie musimy uzupełniać konta co 6 miesięcy, bo z naszej
karty NIGDY NIE ZAINICJOWANO TEJ PIERWSZEJ ROZMOWY.


Rozwiązanie problemu przez ERĘ jest bardzo proste - wystarczy w feralnym
zdaniu trzecim paragrafu 30 Regulaminu zastąpić "od daty zainicjowania
pierwszej rozmowy telefonicznej" wyrażeniem "od daty włączenia się do sieci
Operatora" i dodać do paragrafu 26 pkt. 1 ppkt. 4 o brzmieniu:
"włączenie się do sieci Operatora".



P2.
===

Bierzesz gazetę ogłoszeniową a tu tekst: "Sprzedam kartę TAK-TAK - 30 zł
na koncie, za 70 zł, tel. ..." lub "Kupię karty SIMPLUS z zerowym lub
małym kontem, aktywne, tel. ...", itd. Jeśli chcesz kupić Pre-paidową kartę
SIM, to takie oferty w porównaniu do cen kart u autoryzowanych dealerów
danego operatora - 120,78 zł za simplus (w tym 53 zł na rozmowy),
193,78 zł za TakTak (w tym 122 zł na gadkę) - wydają się b. interesujące,
w szczególności jeśli dla nas jako typowych pre-paidowców liczy się
"bycie w zasięgu".

Pytanie: Czy operatorzy zabezpieczyli się prawnie przed takimi praktykami?

W Regulaminie Simplusa nie ma ANI słowa. Czyli jest dozwolone. W ogóle
kupujący Simplusa jest w lepszej sytuacji niż TakTak-owiec, gdyż
Regulamin jest dołączany do zestawu. W TakTak-u tak dobrze nie ma.
Dostajemy jakiś szmaciany opis działania i to wszystko.
Ja jednak uwielbiam czytać umowy i inne dokumenty prawne, więc możecie
sobie wyobrazić jak autoryzowanej dealerce opadła szczęka jak poprosiłem
ją o Regulamin. "A po co to panu???????" i zaczęła nawijać o 6 miesięcznym
terminie, itd. Znalazła mi Regulamin (jeszcze musiałem zapłacić za xero!!!)
jak powiedziałem jej, że "Zbieram wszystkie umowy prawne co mnie dotyczą -
ot to takie moje odchylenie zawodowe". Oczywiście abonent Regulamin
dostaje wraz z innymi papierami, ale ja zajmuję się wyłącznie pre-paidami
i takie tłumaczenie jest dla mnie żadnym.

Dobra wracamy do TakTak-a, bo sprawa jest tu ciekawa - jak 5% TakTakowców
wie o tym, to dobrze. Paragraf 26 słynnego Regulaminu:
"1. Warunkiem świadczenia przez Operatora Usług Telekomunikacyjnych w
    Systemie TakTak jest:
    1.1 nabycie przez Użytkownika karty SIM TakTak w jednym z punktów sieci
        sprzedaży operatora lub NABYCIE TAKIEJ KARTY OD UŻYTKOWNIKA, O ILE
        KARTA TA ZOSTAŁA UPRZEDNIO NABYTA W JEDNYM Z PUNKTÓW SPRZEDAŻY
        OPERATORA, (podkreślenie YggLir)
    1.2 wypełnienie przez Operatora karty rejestracyjnej Użytkownika i
        podpisanie jej przez Użytkownika, (tu podpisujecie m.in. że znacie
        Regulamin - przyp. YggLir)
    1.3 W PRZYPDAKU NABYCIA KARTY SIM TAKTAK OD INNEGO UŻYTKOWNIKA, Z
        ZACHOWANIEM WARUNKU, O KTÓRYM MOWA W PARAGRAFIE 26 PKT. 1 PPKT 1
        POWYŻEJ, UŻYTKOWNIK ZBYWAJĄCY KARTĘ SIM TAKTAK ZOBOWIĄZANY JEST
        WYPEŁNIĆ I PRZESŁAĆ DO OPERATORA KARTĘ REJESTRACYJNĄ UŻYTKOWNIKA,
        KTÓREJ WZÓR JEST DOSTĘPNY W KAŻDYM PUNKCIE SPRZEDAŻY OPERATORA,
        (podkreślenie YggLir)".

Czyli jeśli kupicie kartę SIM TakTak, a nie zostanie wypełniona karta
rejestracyjna na Was - a ilu sprzedających wie takiej konieczności?
a ilu kupujących wierzy, że pozwoli im to na anonimowość? - to:
wystarczy, że sprzedający zgłosi, że zginęła mu SIM karta i zostanie
karta ZABLOKOWANA. Jak nie macie danych identyfikacyjnych właściciela
karty, to w BOK-u nic nie zdziałacie - zostaniecie potraktowani jak zwykli
złodzieje - a sprzedający może Was najzwyczajniej olać i powiedzieć, że
nic wam nie sprzedał. Pozostaje Sąd. Jednak jak mu udowodnicie a on temu
od kogo kupił itd. (typowy łańcuszek), że właściciel tj. ostatni osobnik,
którego dane identyfikacyjne jako Użytkownika karty tkwią w Erze nie dopełnił
obowiązku wypełnienia i przesłania do Ery karty rejestracyjnej nowego
użytkownika, to koszty i cała reszta (odszkodowanie itd.) spadają na tego
właśnie osobnika. Tyle, że u nas sprawy sądowe ciągną się latami i
jeśli rzeczywiście taka sytuacja będzie miała miejsce, to prędzej
oszukany nabywca pójdzie do oficjalnego dealera Ery i wypełni papierek
lub przerzuci się na Simplusa niż pójdzie do Sądu.

Paragraf 26 rozwiązuje też problem obsługi kart SIM TakTak skradzionych
autoryzowanym przedstawicielom i salonom firmowym. To co kradzione
nie jest nabyte, więc ta karta nie będzie obsługiwana przez Erę i dodatkowo
pojawi się u was policja z pytaniem skąd to macie.

Tak więc kupując pre-paidy nie dajcie się nabrać.


P3:
===

Jest jeszcze "trochę" do zrobienia.

Przede wszystkim jeśli ktoś mieszka blisko granicy lub często przebywa
za sąsiednią granicą, to nie zawsze polski pre-paid jest najlepszym
wyborem. Np. pre-paid D2 jest aktywny 1 rok a doładowanie kosztuje
bodajże 55 DEM. Oczywiście w takiej sytuacji dzwoniący Z POLSKI płacą
za rozmowę międzynarodową :(((, ale jeśli częściej dzwonią do mnie
ludzie z Niemiec i ja do nich, to dla mnie FAKTYCZNIE lepszy jest
niemiecki pre-paid. Nie wspominając o sytuacjach "narożnych", gdzie
jesteśmy w zasięgu Sieci operatorów kilku państw.

TO-DO:

1. Spis pre-paidów u sąsiadów Polski.
2. Zasięg zagranicznych opków na terenie Polski.

Jeśli macie jakieś informacje na ten temat, to ślijcie, please,
na mój adres - usenet@box43.gnet.pl - chcę to upublicznić
by KAŻDY miał dostęp do tych danych.


YggLir