Przejdz do strony glownej  

Diesirae FAQ - 1999-03-28

Pobierz wersje spakowana


 >> Phreak It
    > strona glowna
    > newsy
    > o serwisie
 >> Automaty
    > mapy i spisy
    > niebieski [TSP91]
    > srebrny [TPE97]
    > jajko [CTP]
    > ¿ó³ty [eXANTO]
    > Netia
    > Dialog
    > karty chipowe
    > klucze
 >> W eterze
    > GSM
    > tranking
 >> Stuff
    > teksty (FAQ)
    > narzêdzia
    > elektronika
    > nagrywarki
    > strony Variego
 >> Inne
    > multimedia
    > phreak-muzeum
    > hacked
    > linki



²²±±°°°
±± 
°°    DDDD  III EEEE  SSSS III RRRR   AAA  EEEE     FFFF  AAA   QQQ
°     D   D  I  E    S      I  R   R A   A E        F    A   A Q   Q
      D   D  I  EEE   SSS   I  RRRR  AAAAA EEE      FFF  AAAAA Q Q Q
      D   D  I  E        S  I  R   R A   A E        F    A   A Q  QQ         °
      DDDD  III EEEE SSSS  III R   R A   A EEEE     F    A   A  QQQ Q       °°
                                                                           
±±
                                                           ver 0.7beta
°°°±±²²


                           ÚÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄ¿
                           ³ þ Co jest w FAQ þ ³
ÚÄÄÄÄÄÄÂÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÁÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÁÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄ¿
³I     ³ formalnosci...                                                        ³
³II    ³ troche o mnie                                                         ³
³III   ³ pentaconta-box (moja wersja boxa z c64)                               ³
³IV    ³ Urmety...                                                             ³
³V     ³ Tunel - fajna sprawa (offtopic)                                       ³
³VI    ³ Dzien 15.03.99 godz. 1900                                             ³
³VII   ³ Nagrywarka do kart mag...                                             ³
³VIII  ³ 17.03.99 -to juz koniec ze mna i huj...                               ³
³IX    ³ Cioty i zule...                                                       ³
³X "   ³ Kulturalna" podpinka pod niebieskiego                                 ³
³XI    ³ Jak wcisnac lamie patcha z netbusa                                    ³
³XXX   ³ Konkursik                                                             ³
³XXX+I ³ Greetsy                                                               ³
ÀÄÄÄÄÄÄÁÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÄÙ

I formalnosci...

   Wszystko co jest opisane w tym faq jest przeze mnie wyprobowane, wiec nie
martwcie sie, ze cos nie bedzie dzialalo. Ten text jest napisany z nudow, ale
wszystko co bedziecie chcieli przetestowac, bedzieci robic na wlasna
odpowiedzialnosc. Ja tu sie na niczym nie znam, to wszystko co tu bedziecie
czytac to tylko fragmenty innych faqow. O urmetach wiem tyle ile trzeba - wiem
jak wlozyc karte do telefonu. W domu nie mam zadnych smieci a tak wogule to
mam duze problemy ze wzrokiem i sluchem i mam 63 lata i pracuje w 
tELEKOMUNIKACJI polskiej S.A.

         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
II troche o mnie

   Nazywam sie Dies Irae, ucze sie tam gdzie sie ucze (btw. szkola zostala
wybrana nie wiem z jakiego powodu, ale okazalo sie, ze to nie byl az taki zly
wybor), interesuje sie roznymi rzeczami... np. muzyka (metal only), sportem
(boks only :)), troche elektronika, psychologia, no i troszke informatyka, a
najmniej to chyba phreak'iem ;). Mam swoje lata, ale i tak jestem zbyt naiwny
np. teraz sie nieprzecietnie wkurwiam tym, ze nie wiem czy wypali u mnie na
centrali przekret z boxem... (prawie dwa miechy bez ograniczen czasowych)...
Czasem lubie sie pobawic cardingiem... i to mnie tez wkurwia... nazamawialem
roznych gowien (plytki, ciuchy, lufki do zielska), naprzysylali i nie wiem
czy mi ktos na chate nie wpadnie i nie narobi rozpierdolki... Ogolnie jestem
nerwowym czlowiekiem, ktory nie wie co to umiar (pije na maxa, pale na maxa,
robie zakupy bez opamietania, inetuje jak pojebaniec, kasuje mordy niedorobow
na moich butkach :)) (btw. jak na ircu dorwiecie MSW (Marek) to go popytajcie
co sie stalo z baranem:))). Co do komputerow to moja ulubiona gra jest softice
(zajebista grafika :)), oprocz niej lubie sie pobawic scorchem... Moj rekord
w krojeniu niebieskich to 26 sekund (musialem sie w koncu pochwalic). Jakby
byl jakis chetny na urmecika (b. tanio) to prosze z ofertami walic na:
mymail@promail.pl Phreak'iem na powaznie zajalem sie w listopadzie, ale od tego
czasu sie sporo nauczylem. Jesli ktos chce sie ze mna skontaktowac to podaje
moje maile: diesirae@666.w.pl    mymail@promail.pl

         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
III pentaconta-box (moja wersja boxa z c64)

   W lutym w linie wpialem sobie ww. boxa. Nie wiem jeszcze czy dziala (nie
dostalem jeszcze rachunku od telepsa), ale w miedzyczasie ostro wqrwilo mnie
przelaczanie na potencjometr i spowrotem, troche pomyslalem i wyszlo:
5conta-box bez przelacznika. Wszystko czego bedziecie potrzebowac to ukladzik
74121, kondensator 1æF, kond. 10æF, potencjometr 4.7kê, 2x pot. 10kê, jakis
transoptor, przekaznik z 1 para stykow na 5V, tranzystor NPN. Jak ktos
wie czym jest 74121 to sie pewnie domysla co chce zrobic... Aha zapomnialbym
potrzebne sa jeszcze dwie diody LED. Diody laczymy tak, ze anoda jednej jest
przylutowana do katody drugiej diody i na odwrot. Te cos wpinamy w linie:

gniazdko ----------------------  telefon lub modem
telef.   ---|      D1      |--- 
            |   |-->|--|   |
            ----|  D2  |----     
                |--|<--|

                   ^---------D1 i D2 to caly uklad testowy... :)

Teraz trzeba podnosiesc sluchawke lub na modem wyslac ATD i zaznaczyc ta 
diode, ktora sie zapalila. Diode w transoptorze trzeba spolaryzowac tak samo
jak ta, ktora sie palila. Kolektor tranzystora w transoptorze nalezy
przylaczyc do wejsc A1 i A2 pierwszego przezutnika, a emiter do masy. Wejscie
B w przez. pierwszym musi byc na poziomie logicznej jedynki (w tym przypadku
+5V).

Sposob podlaczenia R i C do przezutnikow:

           +5V
           ÃÄÄÄ¿
          ÚÁ¿  ³Pot.      
          ³ ³<ÄÙ
          ÀÂÙ   C
           ÃÄÄÄ´ÃÄÄ¿
        ÚÄÄÁÄÄÄÄÄÄÄÁÄÄ¿
        ³ R/C      C  ³
        ³             ³
        ³             ³

dla pierwszego przezutnika rez. potencjometru R=4.7kê a C=1æF
dla pierwszego przezutnika rez. potencjometru R=10kê a C=10æF

Chodzi o to, aby na przezutniku napiecie pojawilo sie mniej wiecej po
sekundzie (tak aby w sluchawce bylo na poczatku slychac 400Hz [btw. kiedys na
ircu gadalem z mastalamah'em i jak mu powiedzialem, ze w sluchawce powinien
slyszec 400Hz to ten mnie spytal czy to ktos ma mowic "czterysta hercow...
czterysta hercow...", bo on tylko slyszy jakis ciagly sygnal... :)))))) ]).
Pozniej pradzio poplynie przez tranzystor i na przekaznik, po czym ten drugi
(przekaznik) przelacza linie tak, ze sygnal idzie przez potencjometr 
przylaczony do przekaznika... Po wybraniu numeru na linii zmienia sie 
polaryzacja i zaczyna swiecic druga dioda led. Od tego momentu za jakies 2 sek
przez cewke przekaznika powinien przestac plynac prad. 
Troche tu namieszalem, ale niezbyt dobrze tlumacze cokolwiek, a i godzina nie
jest znyt wczesna, ale w skrocie chodzi o to, zeby tak ustawic przezutniki,
aby sterowaly przekaznikiem w dokladnie taki sam sposob jak dawniej zmianiales
pozycje przelacznika...

Aha... po drobnej przerobce tego ukladu mozna go stosowac do "masowania linii"
to tez jest duzo wygodniejsze...

OSTRZEZENIE: W faqu rasty przeczytalem, ze box ten dziala tylko na 5cie K66
             poczatkowo watpilem w to, ale TO JEST NAJPRAWDZIWSZA PRAWDA.
             Sprzedalem kumplowi jeden boxik, a on akurat jest na 5cie 1000C
             i 15.03.99 dostal fajny rachuneczek... nie wiem co bedzie ze mna,
             bo nie jestem pewien na jakiej pencie jestem. Jak 1000C to juz
             chyba mnie nigdy nie zobaczycie online... jak K66 to bede online
             non stop. Powtarzam jeszcze raz: nigdy nie obwiniaj mnie o 
             rachunki, bo wszystko robisz na wlasne ryzyko.

         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
IV Urmety...

   Dawno, dawno temu byl sobie czlowieczek, ktory od kumpla dostal flaki 
niebieskiego. Chcial te gowno ozywic ale nic nie szlo, wiec ten malutki 
(>180cm huehuehue malutki...) czlowieczek (nazwijmy go DiesIrae) sie wkurwil
i zaryzykowal: podlaczyl wejscie na linie budy na wyjscie transformatora 24V
i... gowno! nic nie szlo... wiec Dies z regulowanego zasilacza strzelil
napiecie (5V) na ten duzy, zielony, dziwnie przylutowany kondensator, po czym
znowu walnal 24VAC na wej. budy. CUD! Suka ozyla, darla morde, a na 
wyswietlaczu: "W naprawie". Teraz malutki Diesik (nie mylic z dresik bo ðsuxx)
mogl sie w spokoju pobawic diagnostic menu... A co do ladowania konden... to
okazalo sie ze na zbyt krotki czas przylozylem napiecie. Na plycie glownej
obok przycisku reset (taki bialo-czarny na dole,po lewej) sa dwa miejsca na
zworki, tzn jedno bo, jedno jest od przelacznika (czujnika otwarcia urmeta)
Co zrobic? W miejsce czujnika ja zazwyczaj wkladam zworke (w to miejsce na zw.
w plastikowej obudowie, czy jak to sie nazywa...). Jest jeszcze drugie miejsce
Jak w nie wloze zwore i wcisne reset to mi na wyswietlaczu wywala "config ok"
nie wiem do czego to, ale jak ktos sie dowie to prosze mnie o tym powiadomic.
Jeszcze jedna wersja zasilania (moj patent): wyjscie ze wzm. audio podlaczyc
do plyty glownej, a na wzmacniacz poscic 400Hz np z winampa. Ja probowalem
sie bawic z innymi czestot. a oto wyniki:

 50Hz W naprawie
100Hz W naprawie
200Hz W naprawie
300Hz W naprawie/Nieczynna (raz tak raz tak)
400Hz Nieczynna
500Hz Nieczynna

Proponuje pobawic sie tez z nap. bo wychodza rozne fajne rzeczy. To co 
opisalem robilem na wznacniaczu 50W ustawionym na maxa.
   Jeszcze jedno: ostatnio gdzies przeczytalem, zeby zewzec ze soba styki od
gniazda mikrofonu jak sie nie wzielo sluchawki. Czeba ze soba zewrzec styki:
2 - 3 i 4 - 5. Teraz powinno byc oki


         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
V Tunel - fajna sprawa

   Ostatnimi czasy coraz wiecej fajnych kanalow daje bana na tpnet. Jak to 
ominac? Ano nie jest to takie trudne... Wystarczy miec tylko dostep do konta
shellowego.(nie z kazdego konta da sie postawic tunel...) Wiekszosc kont, z
ktorych da sie postawic tunel jest platna, ale od czego sa szkoly? 
Jesli korzystasz z windy to uruchom telnet i polacz sie z miejscem, w ktorym
masz zalozone konto. Zaloguj sie i teraz jedyna czynnoscia jaka musisz zrobic
jest wpisanie tego ssh -R 1234:krakow.irc.pl:6667 localhost 
                          ^^^| ^^^^^^^^^^^^| ^^^|
                             |             |    port, przez ktory laczysz sie
                             |             |    z serwerem irc'a
                             |             serwer irc'a
                             port, na ktory przekierowujesz ten caly bajzel

Jak skonfigurowac klienta irc'a:
-serwer irc'a: host twego konta shell'owego
-port: w przykladzie 1234

...i to koniec. tylko zostalo wziac connect.

WAZNE. Jak konczysz ircowanie, to zawsze zamykaj swoj tunel, bo ktos ci sie
       moze na niego wlezc... (nie jest to wcale takie trudne)


         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
VI Dzien 15.03.99 godz. 1900

   Dzisiaj mi sie kuresko nudzilo wiec postanowilem zrobic dawno zaplanowany
skok po klapke od zetonowca (chcialem dorobic kluczyk). Jako wyposazenie
wzialem dwa DUUZEE srubokrety i taki fajny mlotek, no i jeszcze brzeszczot...
Wpadamy pod budke i najpierw kulturalnie prubujemy ja srubekretami otworzyc,
ale jakos chujowo idzie, wiec MSW wklada srubokret w taka fajna szczelinke
(widocznie ktos sie juz bawil ta buda wczesniej) a ja zaczynam napierdalac
mlotkiem. Weszly ze 4cm srubokreta. Nie byl maly, wiec myslelismy, ze juz po
zabawie - wystarczy szarpnac mocniej i sie otworzy, ale nie ma bola, nawet nie
drgnelo. Wiec ja dozucam drugi srubokret (jeszcze wiekszy) i szarpiemy w duecie
tez nie poszlo. Nagle patrzymy: podjezdza jakis samochod, wysiada dwuch gosci
i ida w nasza strone. O KURWA! ONI PO NAS - mysle, na szczescie oni do urmeta
podchadza i dzwonia gdzies do znajomych... Minelo kilka minut, a zobaczylem,
ze goscie sa spox, wiec przy nich zaczelismy dalej rozpierdalac zetoniaka, oni
sie tylko usmiechneli. Po jakims czasie jeden z gosci zaczyna napierdalac ta
budke... Co jest? Koledzy po fachu, czy co? Okazalo sie, ze buda gosciom wciela
karte, wiec ja z propozycja, czy pomoc wyjac. Oni sie chetnie zgodzili, wiec
ja podchodze i kulturalnie kluczyk wkladam, ale nie moge otworzyc, wiec w ruch
idzie brzeszczot (btw. okazuje sie, ze to bardzo przydatna zabawka...) i w
otwor, z ktorego karty wypadaja wkladamy i zaczynamy napierdalac w lewo i prawo
Po jakims czasie cham wyplul 3 karty :) Oni wzieli swoja, dla mnie i MSW dali
dwie pozostale... Wsiedli do wozka i odjechali. Uff... znowu spokuj... ale tu
przylaza jakies dwie pindy i czekaja az my przestaniemy "dzwonic", ja mowie,
ze raczej szybko nie skonczymy, i daje karte, zeby sie z urmecika zadzwonily,
popatrzyly jak na durnia, zadzwonily, i gdzies poszly. Teraz zaczela sie jazda
na maxa. Jeszcze troche wmlotkowalismy srubokrety i zaczelismy sie na nich
wieszac. Napierdalac w gore, w dol, ale jebana sie ciagle nie chciala otworzyc
ja zobaczylam taka piekna szczelinke nad zamkiem. Wlozylem w nia mlotek i
probowalem troche podwazyc, ale dalej nic nie szlo, wiec dalem sie pobawic
calym sprzetem dla MSW a sam poszedlem szukac czegos ciezkiego. Znalazlem
kawalek (polowe) plyty chodnikowej. Podszedlem do MSW, dalem mu do trzymania
mlotek a sam ta plyta zaczalem napierdalac w trzonek od mlotka. Iskry szly na
lewo i prawo (a nawet w gore i w dol), kuresko glosne to bylo ale nie dalismy
rady otworzyc. W koncu przylazl do nas jakis najebany zul i cos zaczal strzelac
z pyska. Schowalismy sprzet i poszlismy w inne miejsce. Wlasnie w tym miejscu
(200m dalej) otworzylismy urmecika i nie chcialo nam sie juz z niej nic brac,
bo w koncu mam juz takie cztery na chacie... Zostawilismy otwarta i poszlismy
zapalic. W koncu cos mi w czaszce zaswitalo i poszlismy do kumpla po telefon
i 20m kabla. Podpielismy to pod bude i zaczelismy dzwonic. Szybko sie znudzilo
bo na Kasie Figure nie mozna bylo, bo "polaczenie nie moze byc zrealizowane"...
Skonczyly sie szlugi, znudzily sie lokalne rozmowy, nie bylo co robic, wiec
zwinelismy sprzet i na chate... Aha! zapomnialbym powiedziec, ze pierwsza bude
rozpierdalalismy kolo przystanku, postoju taksowek i sklepu, w zajebiscie
oswietlonym miejscu, a druga tylko obok spozywki i przystanku, tez w miejscu
delikatnie mowiac "widnym". Komenda policji byla od drugiego miejsca o jakies
200..300 metrow oddalona, wiec kurwy spokojnie mogly przyjechac... 
   ...Jutro klapke dorwe na 100% bo skocze na dzialke po lom :)) zabawa bedzie
dopiero jak se kluczyk dorobie (huehueheu :)))

_KOLEJNY_DZIEN_
Podchodze do budy, patrze i nie widze sladow naszej dzialalnosci. Okazalo sie,
ze telepsy wymienily klapke na nowa i zadzwonily na suki, ze ktos sie przy ich
sprzecie bawi. Menciarnia tak zapierdalala po osiedlu, ze tylko swist szedl.
Nawet nie mielismy jak lomiku wyjac... tzn wyjelismy i sie troche pobawilismy,
ale jak zobaczylismy, jaki ruch, to az sie odechcialo.

   Do wszystkich, ktorzy pisza w swoich fakju jak latwo rozpierdolic zetonowca:
jak piszecie, ze to jest b. latwe to pewnie nigdy nawet tego nie sprobowaliscie
Te kurwiszony maja troche zabezpieczen i nawet uzywajac lomik jest dosc trudno
to otworzyc...


         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
VII Nagrywarka do kart mag...

   Nie bede o tym duzo pisal, chociaz temat jest na oddzielne faq.
Na poczatku chcialem nagrywarke zrobic z mikrokontrolerem, przetwornikiem AC/CA
itp tzn taka, ktora dzialalaby bez podlaczenia do kompa. Wiem, ze to jest 
mozliwe i wcale nie az takie trudne, ale po co sie meczyc? Do mojej nagrywarki
potrzebne beda 2 uklady ULN2003 pare tranzystorow, i w chuj rezystorow. No i
oczy wiscie beben i komp. ^^^^^ te uklady nie sa konieczne (one zabezpieczaja
port LPT przed "przypadkowym" zjaraniem, a dokladniej mowiac plyte glowna),
wiec jesli ci nie zalezy na kasie to mozesz je sobie odposcic. Dokladniejszy
opis prawie calego urzadzenia do sterowania jest w Elektor Elektronik 3/98.
Kto jest tym zainteresowany to jakos dorwie opis (ja go nie daje, bo nie chce
mi sie ani przepisywac, ani skanowac). Glowice odczytujaca podlaczyc trzeba
do wejscia przedwzmacniacza, a wyjscie do line-in kompa. Line-out z kompa ja
dawalem na wzmacniacz 50W ustawiony na troszeczke ponad polowe max. mocy.
Wyjscia transoptorow z bebna podlaczasz pod mase i do LPT, a cztery pozostale
linie z LPT dajesz jako wyjscia. Tymi wyjsciami sterujesz obracaniem sie bebna
itp. (nie zapomnij tylko sterowac silnikow w bebnie tranzystorami a nie 
bezposrednio z kompa!). Teraz caly pic polega na tym, aby napisac odpowiedni
program. Jak ktos chce tym sterowac spod windy to proponuje pisac w Delphi.
Mozna tez to wszystko zrobic troszku inaczej. Sygnal z glowicy podac na wzm.
operacyjny (ten schem. z phrack'a #37) pozniej przetwozony sygnal (juz syfrowy)
podac na wejscie jakiegos mikrokontrolera. Transoptory tez by sie przydalo dac
na wej. æC. Glowice nagrywajaca teraz moznaby bylo sterowac tranzystorem. Nie
wiem czy ta ostatnia metoda dziala, ale jest ona wg. mnie najlepsza. Jak 
przetestuje ja to powstanie DiesIrae Faq 1.1 albo nawet 1.2 :). Troche tu
namieszalem, ale nie chodzilo mi o dokladny opis nagrywarki, tylko podrzucenie
ludziom kilku pomyslow.


         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
VIII 17.03.99 -to juz koniec ze mna i huj...

   Disiaj dostalem rachunek. Co by nie mowic, u mnie nie dziala ani 5conta-box
ani sposob przez 0800 z faq barta. Na szczescie "tylko" 600zl za luty i 400 za
marzec. Jak latwo zauwazyc, na swojej durnocie (w moim przypadku Durnocieý) 
mozna spoooroo stracic. Oficjalnie mowie: Ja nie mam do nikogo urazy z powodu 
moich rachunkow. ALE BYLEM POJEBANY!!!!! :((((( Na szczescie moge machnac do
jakiejs gazetki artykul o czymstam i pare groszy sciagnac na rachunek.


         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
IX Cioty i zule...

   Dawno, dawno temu (26.03.99.21:10) poszlismy troche pogrzebac w urmetach. 
Do sasiedniej budki podeszli jacys zule i chcieli sobie gdzies zadzwonic.
W momencie jak wlozyli karte, podszedl do nich jeden z ludzi, ktorzy byli ze
mna (ta osoba wie o kogo chodzi...) i zapytal czy nie chca przypadkiem 
zadzwonic za freeKO. Zgodzili sie, wiec on wyciaga swoj nowy pachnacy sklepem
dialer i wykreca numerek. pozniej drugi i trzeci... co kurwa? goscie juz 
przesadzaja, wiec odeszlismy. Po jakichs 5 minutach wracamy na miejsce, ale
wolaja nas (a wlasciwie to tylko jednego z nas) i mowia, zeby pokazac jak to
cudo dziala. Wiec "kamienna twarz" (bo taka ksywke mial ten osobnik w 
podstawowce) idzie z nimi do budki i pokazuje jak dzwonic. Gosciom sie 
spodobalo, ze to takie latwe itp itd, wiec sobie "porzyczyli biperek". Osobnik
od ktorego, za przeproszeniem, zajebano dialer nawet do nich slowka nie pisnal
zeby mu go oddali, tylko sie oddalil. Nie wiem czy plakal czy jaki chuj, ale
tak szybko sie zmyl jak nigdy... Moze to co tu napisalem jest offtopic, ale
chce tym tekstem przestrzec ludzi przed zbytnim podniecaniem sie sprzetem w
nieznanym towarzystwie... Teraz pomyslcie co by bylo zeby on nie dzwonil td.
tylko otworzyl przy nieznanym czlowieku urmeta (bo tacy ludzie sie tez zdazaja)
i akurat trafil na jakas suke po cywilu... 


         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
X Kulturalna podpinka pod niebieskiego

   Mialem kiedys drobny wypad na budy z kumplami i jakos u mnie w kieszeni 
znalazla sie ta plytka wpinana w plyte glowna, do ktorej podlaczona jest linia.
Nie wiedzialem do czego mi sie te gowno moze przydac, ale w koncu troche 
popatrzylem, pomyslalem i jakos wyszlo. Metoda jest delikatnie mowiac chamska,
bo trzeba rozpierdalac prawie cala budke, ale za to nic nie widac po podpieciu.
Co trzeba zrobic: po pierwsze musisz miec ta najmniejsza plytke, ale najpewniej
juz ja masz, musisz ja troche przerobic. Trzeba zewrzec ze soba miejsca na 
ktorych jest sygnal linii (bezposrednio z centr -gora plytki pod tymi srubami)
tak zeby jeden przewod linii byl podlaczony do pierwszego otworu w tym czarnym
gniezdzie plytki drukowanej a drugi przew. lin. do  ostatniego. Teraz plyta 
glowna. Pod ta mala plytka na plycie glownej jest cos co sie zwie LF1 (czy 
jakos tak - najwazniejsze ze jest to takie czarne gowienko- jakos znajdziesz).
Trzeba wyjac plyte glowna i w miejscu tego napisu wywiercic otworek na druga
strone plytki. Jak juz masz otworek w plycie glownej to podlaczasz dwa kabelki
do odpowiednich pinow laczacych plyte glowna z mala plytka (do tych dwoch, do
ktorych podlaczyles sygnal linii). Aha... bym juz zapomnial - musisz wyjac 
plyte glowna z tego plastikowego zabezpieczenia tak zeby nie bylo tego za 
bardzo widac po plombie. Jak juz masz kabelki na drugiej stronie plyty glownej,
to puszczasz te przewody miedzy plastikiem a plytka druk. Pozniej wyciagasz
przez otworz w lewym dolnym rogu plastiku zabezpieczajacego. Teraz juz nic nie
stoi na przeszkodzie aby wyprowadzic to na zewnatrz z jakims fachowym gniazdkiem. 
Ja uzylem najmniejszego gniazda jakie mieli w sklepie - takie male od zasilacza
do discmana (1,5mm sred). Moich przewodow nie zobaczyli zajebani monterzy juz 
6 tygodni a wszystko jest w dosc ruchliwym miejscu, gdzie to jest w miare 
czesto sprawdzane, wiec wydaje mi sie, ze jest to metoda dosc fajna, nie biorac
pod uwage tego, ze troche trzeba sie pobawic z plytkami drukowanymi. Zeby 
latwiej bylo to wszystko zmieniac w budkach, ja na poczatku przerabiam w domu
stara plytke od ursmieta, zachodze do budki, otwieram, wstawiam przerobiona, 
biore nowa, wyciagam plyte glowna, ide do jakiejs klatki w okolicznych blokach,
robie dziurke w plycie (taka wiertareczka na baterie reklamowana kiedys w
telezakupach :)) przeciagam kabelki i ide instalowac do budy. Zazwyczaj nie 
zajmuje to wiecej niz 5minut. (moze tu troche zamotane, ale to jest kopia mego
maila do raptora, a w mailach raczej dziwnie pisze...)


         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
XI Jak wcisnac lamie patcha z netbusa

   Kolejny tekst OffTopic, ale mam nadzieje, ze sie przyda... Podczas licznych
rozmow na ircu za starych dobrych czasow spotykalem ludzi, ktorzy mnie 
szczegulnie wkurwiali (np dziadek z #olsztyn), wiec co trzeba robic. Po pierwsze
nigdy goscia nie obrazaj. Mow tak jakbys byl slave a on master. Jak gadasz z
gosciem, ktory sie uwaza za hackera to mu powiedz, ze cie do niego wyslal jakis
twoj kumpel bo mu bardzo w czymstam pomogla osoba, ktorej chcemy wsadzic pecza
Gosciu sie nie zabardzo orienci, i zazwyczaj mowi cos w stylu: "ja sie tym
zajmuje od niedawna", w tym momencie trzeba powiedziec, ze musisz konczyc z nim
gadke, bo i tak pewnie nie bedzie cie rozumial. Gosciu bedzie chcial z toba
gadac, ale ty mu mowisz, ze chciales mu dac fajnego exploita, czy jakies tam
inne chujstwo, ale widzisz, ze to nie ma sensu, bo on i tak nie bedzie umial
tego uruchomic. W tym momencie ugodziles w jego godnosc. Bedzie cie nawet 
blagal o te cos, zeby udowodnic tobie i sobie jaki jest mocny w te klocki.
Mowisz takiemu osobnikowi, zeby tego nie rozdawal innym ludziom, bo to jest
zbyt cenny stuff (albo cos takiego) i slesz mu to. Teraz wystarczy zrobic cos
takiego: 
download autoexec.bat
dodac do autoexeca linijke z "@format c: /autotest >nul" albo czyms takim i
uploadowac to tej osobie. Teraz resetujesz mu kompa i pa pa niedojebancu... :)

         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
XXX Konkursik

   Tylko jedno pytanie: kiedy sie urodzilem? Nad nagroda jeszcze pomysle, ale
najprawdopodobniej bedzie to jakies kontko ciekawe (lub mniej) albo jakis
przydatny schemat, albo cos jeszcze innego... sam jeszcze nie wiem...

         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú
XXX+I Greetsy

Jak na razie: MSW, WSK, Br0k, Luki


         úÿúúúúÿúùùúÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿð=ð=ðÿúúùúÿúùúùÿúúùúÿúùùúÿúúúúÿú

                                   THE END
                                   +++ATH0