W sieci pojawiły się nowe atrakcyjne formy kreatywności wideo: LipDub.
Lip-dub to technika tworzenia teledysków, w którym amatorzy udają, że wykonują daną piosenkę i wzbogacają ją o własną interpretacją wizualną. Termin ten pochodzi od dwóch zjawisk filmowych - lip synchronization (dopasowywanie dźwięku do ruchu warg) oraz dubbing.
Ojcem tej techniki można by nazwać Jakoba Lodwicka, założyciela firmy Vimeo, który w 2006 roku, spacerując ze słuchawkami na uszach nagrał filmik ze swoim podśpiewywaniem, w domu podłożył oryginalną ścieżkę dźwiękową i umieścił go w internecie. Lip-dub bardzo szybko stał się popularny wśród internautów, którzy zaczęli tworzyć setki własnych "piosenek". Wkrótce pojawiły się też grupowe nagrania. A stąd był juz tylko krok do zapoczątkowania nietypowej studenckiej odmiany tej zabawy, którą nazwano University LipDub.
Lipduby upowszechniło środowisko akademickie. Wykształciła się konwencja LibDuba:
-
dobra piosenka,
-
kilkadziesiąt/kilkuset studentów-aktorów
-
scenografia w postaci uczelnianych korytarzy
-
wszystko kręcone jednym nieprzerwanym ujęciem.
Na YouTube w ostatnim czasie zaroiło sie od akademickich LipDubów. W polskiej sieci powstał również serwis: lipdub.pl.
Powstały również pierwsze LipDuby zrealizowane w szkołach średnich. Zobacz: Licea Rekramuja sie Tańcząc (diablicami).
Zjawisko LipDub jest dobrym przykładem rozwoju sieciowej kultury powstającej oddolnie, samorzutnie, a nie wymyślonej przez kreatorów kultury czy specjalistó od sieci i mediów.
Read more
|